Mam ciotkę która jest stara, zwariowana i wspaniała.
Do każdej swojej aktywności wciąga mnie za uszy i dziwi się, że nie zawsze mam ochotę i czas za nią podążać.
Ale gdy raz pokazała mi stronkę, gdzie gromadzi różne opowiastki - to teraz często tam wchodzę i czytam.
W tym miejscu będę pisał lub wklejał gromadzone przez nią opowieści.
Warto się zastanowić nad ich ukrytym przesłaniem...


piątek, 19 czerwca 2015

45- Pamięć i Zapomnienie





Pewnego razu, gdzieś w drodze, spotkały się Pamięć i Zapomnienie. Przywitały się, jak starzy przyjaciele, a Pamięć zaczęła wspominać:
- Dawno się nie widzieliśmy! A pamiętasz, jakie to były piękne czasy? Ileż to lat minęło, ja się zestarzałam, a ty ciągle wyglądasz tak młodo! To niesprawiedliwe! Służę ludziom najlepiej jak potrafię, utrzymuję wiedzę w młodych umysłach, obdarzam starców wspomnieniami z lat młodości, strzegę tradycji, a stałam się całkiem stara. Ty – przeciwnie – szkodzisz ludziom, błaznujesz, napawasz się swoim samozadowoleniem, niszczysz życiowe zasady, burzysz tradycję, straszysz starych i ogłupiasz młodych.
Zapomnienie słuchało tego wszystkiego, słuchało i starało się sobie przypomnieć pojedyncze słowa, żeby odpowiedzieć przyjaciółce. Ale nie starczyło Zapomnieniu słów, by wyrazić swoje myśli. Pamięć tymczasem kontynuowała swój gniewny monolog:
- Czego tak stoisz, durna, jak słup soli??? Brakuje ci słów, żeby odpowiedzieć na moje słuszne pytania? Pamiętasz, jak bawiliśmy się, gdy byliśmy dziećmi? Jak ci pomagałam, gdy się uczyliśmy? Kiedy byłam młoda, to wszyscy mnie kochali, byli ze mnie dumni, a ty żyłeś w moim cieniu, ludzie się ciebie wstydzili. Nie rozumiem, co zaszło teraz, po tylu latach?
Zapomnienie wciąż słuchało i powoli zaczęło sobie przypominać co nieco z tego, o czym mówiła przyjaciółka. Było mu wstyd, że tak milczy. Zebrało się Zapomnienie w sobie, pomyślało i rzekło:
- Jesteś niesprawiedliwa. Zestarzałaś się i zgorzkniałaś, dlatego mnie teraz przeklinasz. Albo może jest odwrotnie – to ja zapomniałem… Może jesteś stara, bo jesteś z siebie niezadowolona? Przecież ludzie często wołają mnie na pomoc i dziękują mi za to, że zapewniam im odpoczynek od ciężkich wspomnień. Przypomnij sobie czasy, kiedy byłaś mała, a ja już dorosłem i dlatego tak fajnie się bawiliśmy. Teraz, gdy ty się zestarzałaś, ja odmłodniałem dzięki miłości ludzi. W dodatku, to do mnie przychodzą, gdy chcą zapomnieć o swoich ograniczeniach, wadach, nieszczęściach, gdy pragną dotrzeć do gwiazd, zrealizować marzenia, ponownie rozpalić w sobie płomień.
Pamięć słuchała uważnie, aż się rozpłakała.
- Gdybym tylko mogła choć odrobinę zapomnieć, to zapomniałbym siebie i zrzuciła ciężar ze swych ramion! Może uda nam się znów być razem? Przecież byliśmy przyjaciółmi i tak dobrze się rozumieliśmy…
Pamięć i Zapomnienie padły sobie w ramiona, a potem się roześmiały. Śmieją się tak po dziś dzień, a z czego? – tego nikt nie wie…
Gdy usłyszysz kiedyś, jak śmieje się Pamięć, to wiedz, że obok jest Zapomnienie lat, wieku i wszelkich przeszkód, że obok jest Radość i Młodość.


autor: Po Pierwsze Ludzie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz