Mam ciotkę która jest stara, zwariowana i wspaniała.
Do każdej swojej aktywności wciąga mnie za uszy i dziwi się, że nie zawsze mam ochotę i czas za nią podążać.
Ale gdy raz pokazała mi stronkę, gdzie gromadzi różne opowiastki - to teraz często tam wchodzę i czytam.
W tym miejscu będę pisał lub wklejał gromadzone przez nią opowieści.
Warto się zastanowić nad ich ukrytym przesłaniem...
Do każdej swojej aktywności wciąga mnie za uszy i dziwi się, że nie zawsze mam ochotę i czas za nią podążać.
Ale gdy raz pokazała mi stronkę, gdzie gromadzi różne opowiastki - to teraz często tam wchodzę i czytam.
W tym miejscu będę pisał lub wklejał gromadzone przez nią opowieści.
Warto się zastanowić nad ich ukrytym przesłaniem...
czwartek, 18 czerwca 2015
41- Dwaj podróżni
Dwaj podróżni spotkali się u rozstajnych dróg. Pierwszy zgięty pod ciężarem bagażu, drugi – idący z pustymi rękami.
- Coś ty sobie wrzucił na grzbiet, ze ledwo idziesz? – zapytał ten drugi.
- Brzemię życia, - odparł pierwszy z wyrzutem. – Cóż jeszcze może nieść człowiek?
- Tylko to, co sobie sam wybierze.
- A ty jaki bagaż sobie wybrałeś?
- Wybrałem cały ten świat.
- Coś nie widzę tego ciężaru, a i plecy masz proste.
- Bo ciężko nieść tylko własne brzemię. Cały świat zaś mieści się w dłoniach.
Po Pierwsze Ludzie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz